Historia kawy w Ekwadorze

Pochodzenie kawy w Ekwadorze

Kawa została wprowadzona do Ekwadoru na początku XIX wieku i pozostała jedną z głównych upraw eksportowych Ekwadoru w latach siedemdziesiątych XX wieku. (Ekwador produkuje kawę Arabica u zachodnich podnóży Andów na południe od Guayaquil i na pagórkowatych obszarach nadmorskiej prowincji Manabí. Niektóre odmiany Robusty, używane do kawy rozpuszczalnej (instant), są uprawiane na północy. Większość ekwadorskich kaw uprawiana jest na małych farmach o powierzchni od 1 do 10 hektarów. Około połowa gruntów kawowych jest przeznaczona wyłącznie na kawę, podczas gdy reszta jest uprawiana razem z kakao, owocami cytrusowymi, bananami lub mango.

Spadek produkcji kawy w Ekwadorze

Spadekprodukcji kawy w Ekwadorze rozpoczął się w latach 80-tych, kiedy to ilość uprawianych gruntów zaczęła spadać, ponieważ kawa często nie była zbierana z powodu niskich cen. Pod względem światowej produkcji kawy Ekwador stanowi obecnie mniej niż 1%. Przychody z kawy również spadły, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że ceny międzynarodowe były stosunkowo niskie w tym okresie i często spadały poniżej kosztów produkcji.

COFENAC

Rolnicy otrzymali niewielką pomoc w celu rozwiązania problemów związanych z upadającym przemysłem kawowym. Bardzo niskie plony, szacowane na 5 do 6 kwintali z hektara rocznie, są o około połowę niższe niż w innych krajach (gdzie średnia wynosi 11 kwintali z hektara). Podczas gdy rząd Ekwadoru wspierał utworzenie COFENAC, Krajowej Rady Kawy (Consejo Cafetalero Nacional) i zezwolił jej na nałożenie 2% dopłaty na cały eksport kawy, drobni rolnicy skarżą się, że widzą niewiele korzyści. Pomimo swojej misji, COFENAC nie zapewnił szkoleń, transferu technologii, kredytów rolnych ani wsparcia dla producentów, których domaga się większość obserwatorów.

Import kawy do Ekwadoru

Zamiast tego można argumentować, że COFENAC w rzeczywistości przyczynia się do obniżenia jakości ekwadorskiej kawy i dostępu do rynku. Bardziej zainteresowany pośrednictwem w sprzedaży kawy niż poprawą produkcji, COFENAC zatwierdził import 100 000 kwintali wietnamskiej kawy w celu natychmiastowego zaopatrzenia produkcji kawy w Ekwadorze. Ekwadorscy baronowie kawowi uznali, że bardziej opłaca im się importować tanią, niskiej jakości kawę z Wietnamu (spalając przy tym niezliczone beczki paliw kopalnych) niż płacić uczciwą cenę lokalnym ekwadorskim drobnym rolnikom. Ta krótkowzroczna polityka, choć być może przyniosła natychmiastowe korzyści, sprawiła, że ekwadorski eksport kawy rozpuszczalnej i pełnoziarnistej spadł z 3% w 2000 r. do 1% w latach 2001 i 2002.

Kawa gnije na krzakach

Około pół miliona ludzi w Ekwadorze utrzymuje się z uprawy kawy, czyli około 1 na 8 rolników i ich rodzin. Skrajne ubóstwo drobnych plantatorów kawy jest rzeczywistością i doprowadziło do porzucenia wielu plantacji kawy. Wielu ubogich rolników wyemigrowało do Hiszpanii, Włoch i USA, aby szukać pracy i przetrwania. Problemy ze szkodnikami spowodowane pozostawieniem kawy na krzakach, ponieważ ceny są zbyt niskie, aby pokryć zbiory, są czymś, co walczący rolnicy kawy starają się przezwyciężyć.